Odpowiedź na interpelację z dn. 17.03.2025 w sprawie komisji mieszkaniowej.

Gdyby ktokolwiek myślał, że żyjemy w państwie prawa, że organy wykonawcze szanują obywateli i organy uchwałodawcze, że istnieje transparentność i jawność podejmowania decyzji oraz działań, a także że każdy z nas ma zagwarantowany prawem dostęp do informacji publicznej, to po przeczytaniu odpowiedzi na moją interpelację dotyczącą społecznej gminnej komisji mieszkaniowej nasunęłaby mu się myśl – bezprawie, a może ponury żart, a może kreatywność, może… a może…

Bez względu na to, jaka byłaby odpowiedź, faktem jest, że coś musi być na rzeczy w naszej gminie w obszarze działania gminnej komisji mieszkaniowej. Czyżby informacje krążące w przestrzeni publicznej nie były jedynie plotkami czy konfabulacjami, lecz faktem? A może praca tej komisji polega na recytowaniu co drugie słowo imienia i nazwiska, numeru PESEL, wypytywania o poglądy polityczne wnioskującego, albo może o jego preferencje seksualne lub światopogląd, a może o numeru buta lub koszuli ubiegającego się o lokum? A może po prostu bezczelność tego organu osiągnęła maksimum?

O ile jestem w stanie zrozumieć konieczność ochrony danych osobowych i danych wrażliwych, o tyle absolutnie nie akceptuję działań, które można określić mianem „robienia sobie jaj” – i to nie ze mnie jako radnej, bo mam spory margines tolerancji na różne wybryki, ale z mieszkańców. Tego chyba błoński urząd zupełnie nie rozumie. Pan Burmistrz, podpisując się pod tą odpowiedzią, jednoznacznie pokazuje, że wraz z komisją drwi nie tylko z mieszkańców, lecz także z urzędu, który piastuje, z radnych oraz z obowiązującego w Polsce prawa.

Na wniosek o udostępnienie zanonimizowanych protokołów otrzymałam, owszem, bardzo dobrze zanonimizowaną… całą ich treść. Kreatywność osoby, która wpadła na ten pomysł, jest wprost proporcjonalna do jej wiedzy z zakresu prawa oraz do jej szacunku dla mieszkańców.

Mała ściągawka dla kreatywnego autora odpowiedzi na interpelację, którą swoi podpisem umocował Pan Burmistrz – czym są wrażliwe dane osobowe:

Dane szczególnych kategorii. Wrażliwe dane, określane też jako dane sensytywne, zostały wskazane w art. 9 RODO i są to:

  • dane ujawniające pochodzenie rasowe lub etniczne,
  • poglądy polityczne,
  • przekonania religijne lub światopoglądowe,
  • przynależność do związków zawodowych,
  • dane genetyczne, dane biometryczne przetwarzane w celu jednoznacznego zidentyfikowania osoby fizycznej,
  • dane dotyczące zdrowia, seksualności lub orientacji seksualnej danej osoby.

Są to zatem wszelkie informacje dotyczące prywatnej i osobistej sfery życia. Zaznaczyć należy, że powyższy katalog ma charakter zamknięty. Oznacza to, że tylko wyżej wymienione dane traktować można jako informacje wrażliwe.

Ochrona danych wrażliwych opiera się przede wszystkim na ich domyślnym zakazie przetwarzania, zgodnie z art. 9 ust. 2 RODO.

Pozdrawiam wszystkich mieszkańców, w szczególności tych, którzy są zmuszeni do ubiegania się o lokum z gminnego zasobu.

Marzena Cichewicz

miesięcznik PIN
pozostałe wydania
miesięcznik PIN online

Niezależna gazeta lokalna

#projektbłonie #informacyjnie #niezależnie

Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w  ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030

Wszystkie prawa zastrzeżone. Copyright by   
projekt błonie