Wielka nienawiść, wobec małego przekopu

17 września 2022 w dniu 83 rocznicy napaści Związku Radzieckiego na Polskę otwarty został kanał żeglugowy będący częścią nowej drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. Dzięki przekopowi Mierzei Wiślanej Polska zyskała niezależne od Rosji przejście z Zalewu na Bałtyk. 

   Wielka nienawiść, wobec małego przekopu

Uniezależniamy polską żeglugę od Rosji, otwieramy możliwości inwestycyjne w Elblągu, dajemy zielone światło dla rozwoju turystyki i żeglarstwa na zalewie. Jak na przekop reagowano lokalnie? Gdy tylko wbito pierwszą łopatę w plażę, na mierzei ceny nieruchomości nad zalewem zaczęły skokowo wręcz rosnąć. A do tej pory nie były zbyt atrakcyjne rynkowo. Samorząd warmińsko-mazurski wiele razy wskazywał na ogromną wagę przekopu dla rozwoju regionalnego.

Czy są wątpliwości? Nie tyle wątpliwości, ale rzeczy do załatwienia. Tak są. Przekop nie jest celem samym w sobie. Trzeba pogłębić tor podejściowy, trzeba przystosować port w Elblągu do większego ruchu. Trzeba budować terminale przeładunkowe np. w Tolkmicku. To wszystko trzeba zrobić. Podobnie jak rozstrzygnąć spór – jak ma działać port w Elblągu. Port samorządowy czy Skarbu Państwa? To pytanie nie tylko o własność, ale też o odpowiedzialność i inwestycje. To ważne kwestie do wyjaśnienia i dokończenia. Ale bez przekopu tych “problemów” by nie było.

Jednak istota problemu polega na kłamstwach opowiadanych o tej inwestycji. W ostatnich dniach w kręgach opozycyjnych opowiadano o “przekopie dla kajaków i małych jachtów”. To nawiązanie do limitów głębokości zanurzenia – 4,5 m. W tym kontekście opowiadanie o kajakach dobrze brzmi, pokazuje “politycznie” jak bez sensu PiS coś tam przekopał. Tyle tylko, że opowieści o kajakach i jachtach to brednia.

W porcie Gdańsk, największym polskim porcie, drugim co do wielkości na Bałtyku, obsługuje się rocznie znacznie ponad 3 tys. statków. Średnio co 10 z nich będzie mógł wpływać do Elbląga. Więc nie kajaki, ale całkiem sporo statków.

Czy Gdańsk je odda? Tak, nawet chętnie. Gdańsk jest portem tak dużym, że jest zorientowanym na podnoszenie efektywności przeładunków. Wolą tam przeładowywać statki większe, przewożące większą masę ładunków, niż maluchy. Mały statek podchodzi do nabrzeża i odchodzi od niego, tak samo jak statek większy. Zajmuje tyle samo czasu. A większy pozwala na większy przeładunek. Jasne? Tak, ale nie dla wszystkich.

Po drugie, przypomina się, że cały czas “można pływać przez Cieśninę Pilawską”. I tu są 2 aspekty sprawy. Po pierwsze, Rosja udowodniła po 24 lutego, że jest państwem bandycko-terrorystycznym. Wiązanie jakichkolwiek nadziei na swobodę dostępu z relacjami z państwem bandyckim jest bez sensu. Niewiele inwestycji tak potwierdziło swoją zasadność jak przekop. Po 24 lutego nie powinno być wątpliwości, że przekop jest inwestycją udaną. Ale jest jeszcze druga kwestia. Żegluga przez Cieśninę Pilawską wcale nie była “wolna”. Rosyjska administracja morska permanentnie utrudniała żeglugę. Mnożono oczekiwania, zmieniano wzory dokumentów, rzucano kłody pod nogi. Tu nie było swobodnej żeglugi.

I na koniec kluczowa uwaga. Gdy przed laty głosowano nad ustawą o przekopie, gremialnie głosowano za nią. Rozwiązania poparło ponad 400 posłów, w tym większość PO. Dziś posłowie opozycji, głosujący wówczas za ustawą, krytykują inwestycję. Co się zmieniło? Temperatura walki politycznej. Pojawia się krytyka dla krytyki, byle uderzyć w rządzących. Szkoda, że przy inwestycji tak ważnej jak przekop. Szkoda, że wokół inwestycji potrzebnej dla całego regionu, dla całej branży morskiej, dominują złe emocje spowodowane polityką. A przekop naprawdę warty jest uwagi.

 red. Przemysław Kiełbasiński”

źródło: https://dziennikbaltycki.pl/wielka-nienawisc-wobec-malego-przekopu-komentarz

Dzięki sfinalizowaniu przekopu mierzei wiślanej powstała nowa droga wodna z Zatoki Gdańskiej przez Zalew Wiślany do Elbląga mierząca około 25 km. Przejście przez Zalew Wiślany, to ponad 10 km, podobnie na rzece Elbląg również około 10 km. Pozostały odcinek, to ok. 2,5 km, na który złożą się śluza i port zewnętrzny oraz stanowisko postojowe. Kanał, jak i cały tor wodny będą miały docelowo 5 m głębokości. Nowa droga wodna zaprojektowana została dla statków o parametrach – długości około 100 m, szerokości 20 m, zanurzenie 4,5 metra.

miesięcznik PIN
pozostałe wydania
miesięcznik PIN online

Niezależna gazeta lokalna

#projektbłonie #informacyjnie #niezależnie

Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w  ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030

Aktualności
Wszystkie prawa zastrzeżone. Copyright by   
projekt błonie