Jawność i przejrzystość finansów publicznych powinna być podstawową zasadą działania organów administracji państwowej, w tym organów samorządów gminnych. W Polsce jednoznacznie kwestię tą reguluje prawo, które ma zapewniać funkcjonowanie władz publicznych zgodnie z przyjętymi zasadami po to, aby obywatele mogli skutecznie korzystać z przysługującego im z mocy Konstytucji prawa do pełnej informacji o działaniu organów przedstawicielskich oraz podległych im instytucji. Podstawami, na których musi opierać się faktyczna jawność i przejrzystość finansów publicznych są przyjazne obywatelom procedury udostępniania informacji będących w posiadaniu organów władzy publicznej oraz właściwie zbudowane systemy klasyfikacji i sprawozdawczości.
Niestety w błońskim urzędzie standardy te są bardzo niskie, o czym jednoznacznie świadczą zarówno forma konstrukcji i przejrzystości błońskiego BIP oraz odpowiedzi udzielone radnej Marzenie Cichewicz oraz innym radnym na interpelacje, z którymi występują do Burmistrza.
Kwestię przejrzystości i jawności wydatkowania środków publicznych z budżetu naszej gminy poruszyła Marzena Cichewicz w interpelacji z września 2019 r., która dotyczyła utworzenia na stronie BIP błońskiego urzędu elektronicznego rejestru zawieranych umów cywilnoprawnych przez gminę. Niestety wymijająca odpowiedź bazująca na braku prawa nakładającego obowiązek tworzenia elektronicznych rejestrów dostępnych dla mieszkańców, posłużyła Burmistrzowi do “wymigania się” z udostępnienia i rejestru i umów. Kolejny krok Marzeny i na pewno nie ostatni w tej sprawie, to niedawna interpelacja z czerwca b.r dotycząca wyłącznie przekazania zestawienia umów cywilnoprawnych zawartych przez gminę. Ku naszemu zdziwieniu odpowiedź Burmistrza bazuje na uprzednim stanowisku dotyczącym utworzenia elektronicznego rejestru i nijak się ma do treści interpelacji o zestawienie umów. Podobna wymijająca i bez sensu odpowiedź udzielona została Marzenie na wniosek o zestawienie wydatków, jakie poniosła gmina ze środków przeznaczonych w budżecie na promocję gminy. Marzena prosi o konkrety, o zestawienie, natomiast Burmistrz odpowiada: wszystko robimy dobrze.
Ewidentnie standardy jawności i przejrzystości wydatkowania środków publicznych w naszej gminie nie są priorytetem. Forma i treść odpowiedzi udzielanych przez ratusz na zapytania i interpelacje radnych, nie tylko Marzeny, tak naprawdę świadczą o lekceważącym stosunku do mieszkańców i do radnych. Przecież nasi radni, to nasi przedstawiciele, występują w naszym imieniu, a wymijające i nie na temat odpowiedzi udzielane przez ratusz, to policzek bezpośrednio w twarz mieszkańców i lekceważenie ich.
Trzeba zmienić standardy! Wyznaczmy wspólnie nowe! Wymagajmy! Korzystajmy z przysługującego nam prawa i aktywnie włączajmy się w życie naszej społeczności samorządowej. Mamy, jako obywatele, prawo do informacji zagwarantowane w Konstytucji i ustawach.



