Poniżej przedstawiamy jeden z listów, jaki w ostatnim czasie został przesłany do naszego stowarzyszenia od mieszkańca Błonia. Tym razem, w liście możecie poznać ocenę mieszkańca prowadzonych w mieście inwestycji.
“Witam,
W styczniowym numerze BISa pojawił się artykuł naczelnika Piechoty o postępach prac na budowie Centrum Administracji. Niestety po zapoznaniu się z treścią i zdjęciami po raz kolejny dochodzę do wniosku, że prace i awanse w naszym ratuszu dostają miernoty zapatrzone w burmistrza.
Cały proces tej inwestycji od samego początku budził moje zdziwienie i zaniepokojenie. A przypominam, że to trzecie podejście do tematu rozbudowy ratusza w rynku.
Największy problem jaki widzę to ten, że burmistrz i kilku jego podwładnych podejmują decyzje dotyczące tej inwestycji nie licząc się z opinią rady miejskiej, czy mieszkańców. Taki sam schemat postępowania powtarza się kolejny raz. Tak było przy planowaniu i budowie Centrum Kultury, Parku Bajka, Centrum Sportu, Targowiska czy obecnie terenu rekreacyjnego przy Leszkowskiej (Centrum Morsowania???)…
Takie podejście do tematu powoduje wiele patologii… ustalenie programu funkcjonalno użytkowego, ustalenie budżetu, przyjęcie koncepcji architektonicznej – bez dyskusji z mieszkańcami, a nawet bez udziału radnych.
Czyja to jest wina? To że mieszkańcy rzadko zadają pytania w temacie inwestycji – tylko obwodnica i wiadukt się przewija w dyskusjach – to mogę jeszcze zrozumieć. To że ludzie wybrani do RM jako przedstawiciele nie interesują się tak ważnymi tematami – to jest zupełnie niezrozumiałe! Większość przychodzi na sesję i głosuje… ale jaki to ma sens?
W przypadku Centrum Administracji burmistrz dostał pieniądze w budżecie – ile chciał – tak naprawdę w ciemno. Projekt pokazano mieszkańcom dopiero po ogłoszeniu przetargu. A właściwie urzędnicy z wydziału inwestycji pokazali kilka obrazków wizualizacji. Dla przeciętnego mieszkańca to były tylko drobne ciekawostki – żadnych konkretów.
Dzięki Państwa artykułowi na stronie stowarzyszenia można było trochę rozszerzyć wiedzę na temat planowanej inwestycji. Niestety w takiej sytuacji jest mała szansa na uwzględnienie wniosków i uwag mieszkańców….
Mamy zatem sytuację w której burmistrz i kilku pracowników podejmuje decyzje… budynek użyteczności publicznej w centrum miasta, ważny ze względu na funkcje, położenie, jakość przestrzeni miejskiej. Czy te osoby są równie gotowe na przyjęcie odpowiedzialności za błędy?
Chciałem w tym mailu napisać krótko o elewacji i oznakowaniu nowego budynku ratusza… trudno to jednak zrobić bez przedstawienia tła. Jeżeli odszukają Państwo informacje na temat przetargu na stronie stowarzyszenia – zamieścili tam Państwo między innymi rysunki z projektu ukazujące kolorystykę elewacji. Z tego co pamiętam budynek nowy nie wzbudził we mnie zachwytu, ale też nie zraził wyglądem – taki przeciętniak. Zastanawiałem się natomiast nad użytymi na elewacje materiałami, a dokładnie nad płytkami imitującymi cegłę klinkierową.
To znaczy zaniepokoiło mnie użycie takich płytek przyklejonych na ociepleniu ściany dwuwarstwowej – zamiast wykonania ściany trzywarstwowej z prawdziwych cegieł klinkierowych. Czy to rozwiązanie, zapewne prostsze, się sprawdzi to się okaże za kilka lat…
Niestety elewacja nowego budynku nie wygląda tak jak w projekcie! Pierwszym elementem jaki rzuca się w oczy z ulicy Sienkiewicza jest CZARNA belka z nazwą urzędu przecinająca elewację w części wejściowej tworząca przytłaczający efekt… wiem, to rzecz gustu.
Gdy zajrzymy do projektu ten duży element jest szary, jak pozostałe części ściany i słupy w strefie wejścia. Wygląd elewacji na rysunkach jest czysty – mamy klinkier, biel i szarość. Na prawo od głównego wejścia zostawiono dużą powierzchnię szarej ściany z miejscem na elementy graficzne – tu pierwotnie miało być oznaczenie budynku i tablica informacyjna.
Ktoś jednak wykazał się moim zdaniem niepotrzebną inwencją i wprowadzone zostały zmiany. Belka stała się czarna, pojawiły się wielkie białe litery i napis, a co najśmieszniejsze tablica informacyjna, która jest nieczytelna…
To nie jest pierwszy raz, kiedy przyzwoity wizualnie projekt zamienia się w architektoniczny koszmar…
Przypomnę o czym wie niewiele osób, radnych to raczej nie interesowało – elewacja budynku stadionu miejskiego. Zamieniono ręcznie formowaną cegłę klinkierową na obrzydliwe bloczki z betonu… do tego rolety widoczne przez okna na piętrze w kolorze niebieskim.
Kolejny wypadek to rozbudowa budynku SP1. Elewację strukturalną nowego skrzydła – ze szkła – zastąpiono zwykłym tynkiem i oknami, do tego rozmieszczonymi w dziwnym nieładzie podziałów.
Największy miejski budynek – siedziba CS przy Grodziskiej w projekcie miała falującą, majestatyczną i niespotykaną elewacje pokrytą warstwą betonu w technologii Torkret. Niestety wykonawca za zgodą urzędników zdecydował się na aluminiowe panele w szarym kolorze. Z mojej wiedzy wynika że jest to bardzo dobre na światowym poziomie rozwiązanie techniczne… stosowane głównie do skomplikowanych pokryć dachowych. Niestety budynek po tych zmianach nie wygląda tak jak mógłby… potencjał został zmarnowany. Do tego obrzydliwy wielki świecący napis, dziwne logo i ekran z reklamami na tej elewacji dopełniają dramatu…
Wracając do tematu nowego ratusza… jestem ciekaw jakie niespodzianki czekają nas w środku? Jaki będzie wystrój wnętrz i umeblowanie? Kto właściwie ma nad tym kontrolę? Umeblowanie i sprzęt informatyczny – rada dała dodatkowe środki burmistrzowi na te wyposażenie, chyba w ciemno…
Jak widać w tej sprawie tak jak w innych opisanych przypadkach schemat się powtarza. Spodziewam się oczywiście zgłoszenia do konkursu Modernizacja Roku….”
Od redakcji:
Autor listu wyraził pisemną zgodę na jego publikację.
Zaznaczamy, że treść listu jest autorstwa mieszkańca i jest wyłącznie jego subiektywną oceną i spostrzeżeniami.
Informujemy także, iż każdy mieszkaniec może przesłać do nas list ze swoją opinią, problemem itp.. Nie publikujemy listów z personalnymi wycieczkami, pomówieniami, lub z treścią, która nasuwa podejrzenie nadużycia wobec osób fizycznych, prawnych, instytucji, organizacji, firm oraz treściami nie popartymi merytorycznym lub fizycznym (dokumenty) uzasadnieniem.
