O uciążliwości ruchu TIRów w Błoniu nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Jednak ruch TIRów na osiedlowej (pomimo, że jest to droga publiczna) ul. Mickiewicza, to lekka przesada. Nasza radna Marzena Cichewicz na prośbę mieszkańców, zwróciła się do błońskiego urzędu o postawienie na skrzyżowaniu ul. Mickiewicza z ul. Poniatowskiego bramki ograniczającej wjazd w Mickiewicza Tirów. Odpowiedź standardowa – do widzenia. Kolejna interpelacja w sprawie ponownie została złożona. Chyba teraz urząd już nie pomyli podstawy prawnej, kawa na ławę wszystko napisane. Jednakże, zastanawiamy się, czym tym razem wykręci się błoński urząd, jakie poda argumenty na NIE. Bo to, że odmówi postawienia bramki, to prawie pewne. Chyba, że nastąpi kolejny cud w Błoniu. Skoro można zmienić organizację ruchu w centrum, to powinno być można postawić bramkę. Tym bardziej, że bramki chcą mieszkańcy, a nie jeden deweloper. Tak właśnie błońskie władze podchodzą do potrzeb mieszkańców. Poniżej korespondencja w sprawie. Czekamy na odpowiedź na drugą interpelację Marzeny. Nie spodziewamy się w niej merytorycznych i prawnych argumentów. Pan Burmistrz nie ma w zwyczaju przekazywania takich informacji. Wie lepiej.
Poniżej pliki z treścią interpelacji i odpowiedź.
