INFORMACJE z konsultacji w Kłudzienku w sprawie DW579 z obwodnicą w tle.

3 września 2021 od godz. 16.00 miały miejsce konsultacje społeczne ws. przebudowy DW579 na odcinku od torów kolejowych w Błoniu do węzła autostrady A2. Konsultacje podzielone były na dwie tury – dla mieszkańców Grodziska Mazowieckiego oraz dla mieszkańców Błonia.

Od godziny 18-tej, trwało spotkanie z mieszkańcami Błonia. Na spotkaniu obecny był zastępca dyrektora Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich Pan Tomasz Dąbrowski, przedstawiciel autora projektu, burmistrz Błonia. Wśród zebranych osób byli również radni błońscy m.in. Janowski, Olędzki, Pływaczewski, Wiśniewski, Laskowska.

Temat przewodni, tj. remont DW579 na odcinku od torów kolejowych w Błoniu do Kłudzienka, gdzie powstanie chodnik, oświetlenie i rondo turbinowe szybko zszedł na boczne tory. Jeden z wlotów – w kierunku wschodniej strony Błonia będzie „ślepy”.

Planowane rondo w Kłudzienku

Padło więc pytanie, czy nie można by wykorzystać tego wlotu do rozpoczęcia budowy obwodnicy Błonia?

Dyrektor MZD jasno powiedział, że na obecną chwilę nie ma w planach żadnej wschodniej, czy zachodniej obwodnicy. Mieliśmy szansę na obwodnicę, gdy nie było autostrady A2. Obecnie takiej szansy nie ma. Na dzień dzisiejszy jedyną opcją jest przesunięcie 579 w ciąg ulicy Towarowej.

Głos w sprawie zabrał także błoński urzędnik, wyjaśniając, że droga we wschodnim przebiegu do drogi nr 92 wynosiłaby 17 km i budowa jej może kosztować ok. 400 mln zł. Takie informacje podał Pan Nowak – p.o. naczelnika wydziału dróg i mostów z Błonia, który jeszcze nie tak dawno, przekonywał błońskich radnych, że przebudowa odcinka DW579 w Błoniu w nowym biegu drogi z budową wiaduktu – odcinek o długości około 2km – to koszt 140-150 mln zł.

W naszej ocenie, takie wypowiedzi z cenami z sufitu, to udowadnianie, że budowa drogi poza miastem nie ma sensu. Można te słowa zinterpretować jako działania forsujące jedną słuszną rację (od 2012 nieudolnie prowadzony temat rozbudowy DW579 z budową wiaduktu), albo co gorsze niski poziom wiedzy i kompetencji. Słuchając Pana Nowaka, można pomyśleć, że Grodzisk oszalał.

Przypomnijmy – koszt budowy obwodnicy Grodziska Mazowieckiego to ok. 145 mln zł, z czego 116 mln zł z dotacji unijnej! Długość trasy to ok. 7,5 km. Obwodnica poprowadzona została na całej długości po zachodnich obrzeżach miasta w nowym śladzie, od węzła autostradowego “Grodzisk Mazowiecki” do DW579 na terenie Kałęczyna. W ciągu zachodniej obwodnicy powstaną trzy obiekty mostowe, drogi serwisowe i ciągi rowerowe oraz pięć skrzyżowań (w tym trzy ronda). Zostaną wybudowane ekrany akustyczne.

P. Janowski zapytał dyrektora MZDW Pana Dąbrowskiego, czy jako, że droga 579 jest drogą wojewódzką, a MZDW ma zasoby i wiedzę, mogliby przejąć formalną stronę zmiany przebiegu trasy 579. Dyrektor powiedział, że częstym zjawiskiem jest, że gminy pomagają w tego typu przedsięwzięciach. P. Janowski zapytał również o narzędzia formalne do wykupu gruntu pod drogi. Dyrektor MZDW wyjaśnił, że oczywiście posiadają zarówno fundusze jak i możliwości prawne. W trakcie budowy obwodnicy Grodziska mają miejsca wyburzenia. Fundusz odszkodowawczy wynosi w tym momencie szacunkowo około 20 milionów ( i jest zużywany).

Ktoś z sali zadał pytanie o światła jakie mają powstać w Radonicach przy wjeździe na DW579 – czy nie spowodują jeszcze większych korków na DW579? Niestety innego wyjścia nie ma. Rondo nie może powstać, światła są jedynym rozwiązaniem.

Miasto Błonie potrzebuje wyprowadzenia ruchu TIR. Niestety tej świadomości, przynajmniej w przełożeniu na efektywne działania, brakuje ze strony błońskich władz. Przebudowa DW579 w proponowanej formie nie wyprowadzi TIR z Błonia – to nie obwodnica, to proteza, która fakt, ulży zdecydowanie w cierpieniach mieszkańcom bloków przy ul. Grodziskiej i Targowej. Ale niestety problem dalej pozostanie, przesunie się jedynie kilkadziesiąt metrów w bok. Potrzebne jest rozwiązanie docelowe jak np. w Sochaczewie, a teraz w Grodzisku, prawdziwa obwodnica.

Na spotkaniu w Kłudzienku, winą za brak możliwości rozpoczęcia przebudowy drogi DW579, Burmistrz Błonia obarcza innych, a nie siebie, pomimo tego, iż od lat u podstaw “uwalania” decyzji są m.in. niedociągnięcia i braki w dokumentacji, jaką składa do RDOŚ gmina Błonie. Burmistrz na piątkowym spotkaniu, bez ogródek, w swoim stylu i błońskim standardzie, po raz kolejny jasno powiedział, że za wstrzymanie prac dotyczących przebudowy i zmiany ciągu DW579 winni są:

  1. Mieszkańcy, którzy sprzeciwiają się wiaduktowi i „pseudo-obwodnicy” prowadzonej ulicą Towarową.
  2. Dyrektor RDOŚ, który nie wydał odpowiedniej opinii, a Burmistrz nie jest w stanie umówić się z nim na spotkanie, bo ten nie odbiera telefonu. 🤣

Kto jest “winien”, wyjaśniania decyzja GDOŚ z 2017r. Szczegóły znajdziecie w piśmie – decyzję załączamy poniżej. Historia dotycząca przebudowy DW579, jak telenowela brazylijska ciągnie się od 2012r. Niestety zwroty akcji “telenoweli” wskazują, na nieudolność aktorów pierwszoplanowych ról.

Odczucie subiektywne po spotkaniu: generalnie zostaliśmy potraktowani jak banda roszczeniowych wieśniaków, którym się w d….. poprzewracało z nadmiaru dobrobytu. Nie jesteśmy jedyni, MZDW ma inne obwodnice – nieoprotestowane, poprawne formalnie – do budowania. Czego my chcemy? Dało się odczuć, że dyrekcja MZDW nie rozumie naszych problemów, ani potrzeb.

Następne spotkanie odbędzie się 1 października o godz. 18.00 również w świetlicy sołectwa Kłudzienko. Obiecano nam, że zaproszony zostanie przedstawiciel RDOŚ.

Nasze wcześniejsze wpisy dotyczące DW579 i obwodnicy:

miesięcznik PIN
pozostałe wydania
miesięcznik PIN online

Niezależna gazeta lokalna

#projektbłonie #informacyjnie #niezależnie

Sfinansowano ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w  ramach Rządowego Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018-2030

Aktualności
Wszystkie prawa zastrzeżone. Copyright by   
projekt błonie